czwartek, 12 września 2013

Rowerowo

Trochę znowu nie pisałam. Cały weekend spędziłam na rowerach korzystając z ostatnich chwil ciepła:) Było pięknie.
Orłowo
źródło: myszowataa

Wyruszyliśmy rano, więc na molo Orłowskim nie było jeszcze zbyt wiele osób. A widoki naprawdę bajkowe.

Orłowo
źródło: myszowataa
Wybraliśmy się trasą przez Kolibki do Sopotu, Jelitkowa a na końcu do Brzeźna. Tam ścieżką rowerową przed siebie dotarliśmy do Nowego Portu. Szkoda, że nie wiedzieliśmy że prom na Westreplatte pływa też we wrześniu, bo pewnie byśmy się wybrali.

źródło: myszowataa
W końcu mam urlop:) Wybieram się na 2 tygodnie w góry. Nie obiecuję, że będę pisać, ale po powrocie na pewno zdam relację:) Mam nadzieję, że uda mi się wypocząć..

4 komentarze:

  1. Udanego urlopu i czekam na relację w wyprawy w góry. Dawno tam nie byłam.

    OdpowiedzUsuń
  2. udanego urlopu! :) też by się przydał, aczkolwiek idzie już październik!

    OdpowiedzUsuń
  3. Orłowo bardzo fajna cześć Gdyni,ma swoje urokliwe molo,klif,plaże i łodzie rybackie. Nie raz się przesiadywało na pobliskim klifie:) pozdrawiam turysta

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne widoki. Niezależnie o jakiej porze roku - Orłowo wygląda zawsze bajecznie :) Kawałek drogi zrobiliście rowerem. Również życzę udanego urlopu.

    OdpowiedzUsuń