Głownie martwię się o pracę, którą w każdej chwili mogę stracić, bo sytuacja u mnie w firmie nie jest najlepsza. Na portalach z ogłoszeniami z kolei hula pustka. W każdym bądź razie w moim zawodzie.
Staram się robić wszystko, żeby wybić z głowy czarne myśli, ale najchętniej usiadłabym w ciemnym koncie z napisem - nie podchodź, gryzę:)
źródło:http://dd3.photoblog.pl/np2/201303/D9/146108372/pozytywne-myslenie.jpg |
Znalazłam także bardzo mądry cytat:
“To umysł czyni szczęśliwych bądź zdesperowanych, bogatych lub biednych. ” – Edmund Spenser
Nadal nie znalazłam jeszcze przełącznika w mojej głowie, który pozwoliłby mi całkowicie przełączyć się na pozytywne myślenie, ale teraz staram się prowadzić wewnętrzny dialog i kierować swoje myśli na właściwe tory.Poturbuję jeszcze tylko pomysłu na dzisiejszy wieczór:) By mieć na co czekać:)
Pozytywnie przede wszystkim! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń